otrząśnij się. to twoje życie.

19:23 Joanna 0 Comments

chyba znów mogę głośno mówić, że jestem szczęśliwa. to niesamowite uczucie, gdy sama do siebie się uśmiecham, raduję i taki mi lekko, i dobrze.

próżno jest szukać przyczyn, bo one nie są wytłuszczone, tylko jakieś takie delikatne, gdzieś tam pomiędzy wierszami, przebłyskują... trochę tak jak światło pomiędzy wiosennymi liśćmi... 
z tym, że jednak mogę zauważyć pewną prawidłowość, to słonko świeci mocniej, z większą energią i zapalczywie przedziera się pomiędzy listkami... ja promienieję bardziej, albo jakby to co odczuwam promienieje do mnie bardziej, gdy ja... skupiam się na sobie.

takie to proste.

czuję się sobą, gdy podejmuję decyzje jakie są dla mnie dobre. czuję się silna, gdy działam. czuję się ważna, choć niedoskonała. gdy skupiam się na sobie, na swoich celach, swoim życiu i swoich wartościach to wszystko idzie lepiej, to żyję tak jak chcę.

to jest niby najprostsza porada związana z życiem. choć jej realizacja wcale łatwa nie jest. to jest podejmowanie spontanicznych decyzji. to jest miętolenie decyzji, by podjąć tą właściwą. to jest uśmiechanie się do ludzi. i mówienie, że jestem zła, i głodna. to jest jedzenie lodów z opakowania. podejmowanie nieracjonalnych decyzji. to jest bycie dobrym po swojemu. to jest malowanie paznokci zawsze. to jest miłość do pilatesu. to jest ciągłe zastanawianie się, kim chcę i co chcę osiągnąć. to jest walka ze sobą, by nie czytać ciągle blogów i CREATE było before CONSUME. to są marzenia, by stać się coraz lepsza. to jest zauważanie, że wokół są cudowni ludzie. to świadomość, że wszystko mogę. to szukanie dobrych stron.

to nauka stawania się tą osobą, jaką chcę się stać :)

heloł, heloł, moje piękne życie!

0 komentarze: