Odette czyli spodziewałam się więcej

18:36 Joanna 0 Comments


Coraz częściej mam wrażenie, że mój gust jest jakiś dziwny, a desery nigdzie mi nie smakują. Deser nie musi zawierać kilograma cukru. Deser nie musi mdlić, szanowni Państwo.


W Odette, mdli. Byłam ze znajomymi, którzy zamówili mnóstwo. I Oni byli przeszczęśliwi. Ja zamówiłam mało i nie mogłam zjeść nawet tego. Skoro promują siebie jako super cukiernię i światowej klasy desery to niech je zrobią światowej klasy. Wyglądają dobrze. Ale na pewno nie zaspokoją wybrednego konsumenta, który nie je takich ilość cukru (no pomijając fakt, że wszystko na jedno kopyto, bez żadnych urozmaiceń). Jestem rozczarowana.


No ale sufit jest całkiem fajny. Przynajmniej tyle.

Odette, Warszawa, ul. Górskiego 6/7

0 komentarze:

Bazar Kocha, który kocham

19:46 Joanna 0 Comments


Bazar Kocha mnie urzekł. Niesztampowością. Odrobiną nadęcia też- ale to jest nadęcie- zrozumiałe, bo jest po prostu dobrze i można się tym chwalić.


Byłam tam jakiś czas temu. Największe wrażenie zrobiły na mnie kołduny nadziewane łososiem i duszonym porem z pomidorowym consomme i czipsem z pomidora [a ten pomidorowy czips to mistrzostwo świata]. Całość powaliła delikatnością, dopasowaniem smaków. Ach! Och!

Sałatka z dynią też całkiem przyjemna. Bardzo lekko.


Wnętrze nowoczesne, miło urządzone i wygodne. Te kanapy trochę słabo pod kątem jedzenia średnio.

Przystawka ze śledzia w marynacie, z koprem włoskim i pomarańczami stanowiąca ciekawe zestawienie oraz pieczony burak faszerowany kremem z serka koziego, podany z puree z jabłka i czipsem. Czips wygląda trochę kiczowato, ale jak na jesień i szarość dnia za oknem, jakoś tak ociepla. Zostało wybaczone, z resztą dzięki smakom, mogłabym wybaczyć dużo więcej.


Lubię podane ładnie czekadełka. Nawet kawałek chleba i masełko ładnie podane powala na kolana. Jest takim cudownym uzupełnieniem.


Zupełnie tego nie rozumiem, gdy jakieś takie "gratisy" nie są podawane. Zwiększcie cenę dań o złotówkę i już. A klient będzie delikatnie połechtany. Ja wiem, że ja za to płacę, ale to nie zmienia faktu, że jest miłe i mi się podoba. Urzeka. Cieszy.


Bazar Kocha, Warszawa, ul. Mokotowska 33/35

0 komentarze:

Zest by Kibart

19:26 Joanna 0 Comments

Tak szybciutko i na chwilkę. Pysznie i elegancko.




Zest by Kibart, Warszawa, ul. Grójecka 70

0 komentarze: